"Poza najdalej wysuniętym bastionem zmęczenia i bólu odkryjemy pokłady mocy i ukojenia, o jakie siebie samych nie podejrzewaliśmy; źródła obfite i nienapoczęte, ponieważ nigdyśmy wcześniej się do nich nie przebili" (William James/Scott Jurek)

13.04.2013

Zmotywowany

Czas mija nieubłaganie, z każdym dniem przybliżając mnie do startu w Krynicy. A jak wiadomo, start w ultramaratonie wymaga solidnego treningu. I mimo, że mam tego świadomość, nie zawsze przekłada się to na konkretny trening :(. Cóż, czasem tak bywa, że nawet w obliczu poważnych planów, motywacja szwankuje. Jak na ironię, sam niedawno zachęcałem do treningów i motywowałem. Ale pisałem też, że ostatnio kilometraż dość mały.
I stało się - z motywującego stałem się tym, który sam motywacji potrzebuje. No i dostałem.
Biegająca (dużo więcej i lepiej, niż ja) znajoma - Magda przysłała mi na dailymile.com taką oto wiadomość:
"Krzychu! Rzucam Ci wyzwanie - 50 kilometrów biegiem w przyszłym tygodniu. Co Ty na to? Jedno długie wybieganie - 20 km i jedne interwały 15 razy minuta na submaksa z minutą przerwy, a reszta easy. Hę?"
No i zapowiada się ciekawy tydzień :) Wyzwanie podejmuję, bo jakże by inaczej. Choć nie ukrywam, że interwały troszkę mnie przerażają. Teraz pozostaje tylko jakoś to wszystko ogarnąć i poukładać, żeby się nie zajechać.
Trzymajcie kciuki. Od poniedziałku zaczyna się konkretny tydzień treningowy. Tak sobie myślę, że na pierwszy ogień pójdą interwały... Relacje na bieżąco na dailymile.com i na fb.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz